Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Most Jagielloński zamknięty na pół roku. Psie Pole utknie w korku

Bartosz Józefiak
Tomasz Hołod
W ten weekend rusza remont starego mostu Jagiellońskiego. Przeprawa będzie całkowicie zamknięta dla ruchu przez ponad pół roku. Kierowcy jadący z Psiego Pola utkną w ogromnych korkach.

Mosty Jagiellońskie znajdują się między al. Kochanowskiego a Brücknera. Remontowana będzie starsza przeprawa, po której jeżdżą auta w kierunku ul. Krzywoustego i Psiego Pola. Przeprawa zostanie całkowicie zamknięta dla ruchu w ten weekend. Trwają jeszcze ustalenia, czy nastąpi to w nocy z piątku na sobotę czy z soboty na niedzielę.

Cały ruch zostanie przerzucony na nowszy most Jagielloński – po którym do tej pory jeździły auta w kierunku centrum. To oznacza, że kierowcy zamiast dwóch, będą mieli po jednym pasie ruchu w każdą stronę. W godzinach popołudniowego szczytu al. Brücknera i Kochanowskiego są zawsze zapchane. Zmniejszenie pasów ruchu spowoduje więc jeszcze większe korki.

Ale drogowcy nie mogą czekać, bo przeprawa jest w fatalnym stanie i musi pilnie iść do kapitalnego remontu. Stan przeprawy był tak zły, że urzędnicy wprowadzili tam ograniczenie prędkości do 30 km/h i zakaz wjazdu dla aut powyżej 20 ton. Dlatego wzmocniona zostanie konstrukcja przeprawy, wyburzona będzie stara płyta pomostowa, a na jej miejsce pojawi się nowa.

Auta pojadą po nowej nawierzchni, pojawią się nowe chodniki i barierki. Most zostanie pokryty substancją odrdzewiającą. Koszt remontu to 5 mln zł. Roboty wykona firma Skanska. Pierwsze dwa tygodnie wykonawca będzie organizował plac budowy i zaplecze, zanim zaczną się właściwe roboty przy konstrukcji.

Wykonawca musi zakończyć prace do końca maja 2015 roku. Prawdopodobnie dopiero wtedy auta znów pojadą po obu mostach Jagiellońskich.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto