Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Malbork. 70 rocznica rzezi wołyńskiej i 93 rocznica plebiscytu [ZDJĘCIA]

Radosław Konczyński
Fot. Radosław Konczyński
Sejm RP podjął w piątek (12 lipca) uchwałę upamiętniającą rzeź wołyńską, stwierdzając, że nie było to ludobójstwo, lecz "czystki etniczne o znamionach ludobójstwa". W Malborku, gdzie wielu mieszkańców (mówi się o 30 proc.) pochodzi z Wołynia, podczas czwartkowych uroczystości była mowa wprost o ludobójstwie, a nie o czystkach.

11 lipca, w 70 rocznicę tzw. rzezi wołyńskiej, odbyły się w Malborku uroczystości upamiętniające ofiary mordów, do których dochodziło na Polakach na Ukrainie w okresie II wojny światowej. Kresowiacy spotkali się przed budynkiem dworca PKP, by złożyć kwiaty pod tablicą upamiętniającą pierwszy transport repatriantów przybyłych do Malborka 18 maja 1945 roku.

W większości pierwsi powojenni osadnicy pochodzili z Wołynia. Oprócz skromnego dobytku przywieźli z sobą na "ziemie odzyskane" bagaż strasznych doświadczeń - wspomnienia o mordach dokonywanych na ludności polskiej przez ukraińskich nacjonalistów. Zbrodnie miały miejsce w latach 1943-45, ale ich apogeum przypadło 11 lipca, gdy Ukraińcy masowo eksterminowali Polaków.

Zobacz też: Kamień przypomina o rzezi wołyńskiej

Burmistrz Andrzej Rychłowski, przemawiając do zgromadzonych przed pamiątkową tablicą, przypomniał, że na Wołyniu"wydarzyły się akty ludobójstwa, mordowania kobiet i dzieci, wielu niewinnych osób."

- Dziś możemy wspominać tych, którzy zapłacili najwyższą cenę tylko za to, że tam się urodzili i mieszkali - mówił burmistrz.

Uroczystości przeniosły się później do kościoła Matki Boskiej Nieustającej Pomocy, gdzie odbyła się msza święta w intencji pomordowanych na Wołyniu. Ksiądz Arkadiusz Śnigier, dziekan dekanatu Malbork, nie ma wątpliwości, że nacjonaliści ukraińscy dokonali ludobójstwa.

"To metodyczne ludobójstwo"

- Mord wołyński to nie był prosty efekt sąsiedzkich konfliktów. To zaplanowane ludobójstwo. Zaplanowane i metodycznie przeprowadzone według opracowanego harmonogramu - mówił podczas mszy ks. Arkadiusz Śnigier. - Można zrozumieć chęć Ukraińców do posiadania własnego, suwerennego państwa, ale nie można zrozumieć, że do takiego celu można dążyć metodami demonicznymi, metodami nieludzkimi. Mordowano ludność bezbronną. W wioskach w 1943 roku pozostały przede wszystkim kobiety, dzieci i starcy.

Ksiądz dziekan przypomniał, że z rąk nacjonalistów zginęli również Ormianie i Żydzi oraz że nie brakowało aktów dobroci ze strony Ukraińców, bo "UPA dokonała też mordu na przedstawicielach swojego narodu, którzy ostrzegali, sprzeciwiali się ludobójstwu". Duchowny stwierdził też, że przez dziesiątki lat tragiczna historia była przemilczana "ze względu na poprawność polityczną".

- Oby pamięć o tym, co wydarzyło się na wschodnich kresach Rzeczypospolitej, służyła temu, żeby więcej to się nie wydarzyło, żebyśmy nigdy więcej nie dali miejsca kłótniom, które doprowadzają do zbrodni - skończył ksiądz proboszcz.

Po mszy świętej dla uczestników uroczystości, zorganizowanych przez Urząd Miasta i Zrzeszenie Kaszubsko-Pomorskie, zagrał bard Andrzej Kołakowski.

Słowa padające podczas oficjalnych uroczystości w Malborku były więc inne niż przegłosowana w piątek uchwała sejmowa. Przewagą posłów PO i Ruchu Palikota Sejm przyjął, że rzeź wołyńska nie była ludobójstwem, tylko "czystkami etnicznymi o znamionach ludobójstwa".

93 rocznica plebiscytu

Także w czwartek (11 lipca) przed obchodami 70 rocznicy rzezi wołyńskiej odbyła się skromna uroczystość pod tablicą pamiątkową na staromiejskim ratuszu. Tam spotkała się grupka mieszkańców, przedstawicieli służb mundurowych i władz samorządowych, by w 93 rocznicę plebiscytu oddać hołd działaczom o polskość ziemi malborskiej.

Arkadiusz Binnebesel, którego tata był działaczem narodowościowym, podziękował garstce zgromadzonych za udział we "wspólnym spotkaniu przeszłości, teraźniejszości i przyszłości". W wyniku plebiscytu, który odbył się na Powiślu, Warmii i Mazurach 11 lipca 1920 roku, ziemie znalazły się w granicach Niemiec.

W galerii u góry można obejrzeć zdjęcia z uroczystości 93 rocznicy plebiscytu i 70 rocznicy rzezi wołyńskiej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto